Czy osoba starsza może adoptować zwierzę?
Wiemy, że to trudny temat. Wiemy też, że budzi emocje – i naprawdę rozumiemy, skąd one się biorą.
Często słyszymy:
„Ale przecież rodzina się nim zajmie”, „Nie przeżyję już kolejnej straty”…
Rozumiemy to. Naprawdę. Strata ukochanego zwierzęcia boli – i my także mierzymy się z nią niemal codziennie.
Znamy uczucia samotności, pustki, potrzebę bliskości i miłości, którą daje zwierzak.
Ale wiemy też, jak wygląda druga strona tego medalu – i to o niej chcemy dziś opowiedzieć.
Gdy dochodzi do tragedii – śmierci opiekuna, pogorszenia stanu zdrowia, czy konieczności zamieszkania w domu opieki – niestety to właśnie zwierzę często staje się „problemem”, z którym nie wiadomo, co zrobić.
Rodzina – mimo wcześniejszych deklaracji – bywa obciążona dodatkowymi obowiązkami i kosztami. Wtedy pies lub kot trafia do nas.
Zazwyczaj są to już zwierzęta starsze.
Często bardzo związane ze swoim opiekunem, ale jednocześnie niesocjalizowane, nieprzyzwyczajone do zmian, nieznające innych ludzi, psów czy nowych sytuacji.
Z kanapy – do kojca.
Ich świat się rozpada. Marnieją. Zamyka się przed nimi ostatnia szansa na dom, bo adoptujący często pytają o psy młode, kilkuletnie.
„Za stary”, „Nie chcę przeżywać kolejnej straty”, „Za duże koszty leczenia”… – to słyszymy niemal codziennie.
W ten sposób koło bezdomności się zamyka – a odsetek starszych psów w schroniskach rośnie w zastraszającym tempie.
Dlatego – i mówimy to z ogromnym szacunkiem – nie wydajemy młodych psów osobom starszym.
Nie dlatego, że uważamy, że nie dadzą rady. Nie dlatego, że nie chcemy pomóc. Ale dlatego, że naszym celem jako schroniska jest ograniczanie bezdomności, nie jej powielanie.
To nie dyskryminacja – to trudna decyzja wynikająca z naszej codziennej pracy i troski o zwierzęta.
Tak samo, jak kastracja ogranicza cierpienie i niekontrolowane rozmnażanie, tak i ten wybór ma na celu długofalowe dobro zwierząt.
Ale nie mówimy „nie” – mówimy „spójrzcie szerzej”.
W naszym schronisku jest ponad 50 psów powyżej 6. roku życia.
To często psy spokojne, dojrzałe, przytulaśne. Idealni towarzysze dla osoby, która nie chce już ganiać za szczeniakiem po domu i uczyć go zasad życia.
Są wśród nich:
🛋️ typowe kanapowce,
🌳 łagodni spacerowicze,
🎾 energiczni seniorzy,
🤗 wielcy przytulacze.
Każdy z nich czeka. Każdy z nich potrzebuje domu. Każdy z nich potrafi kochać.
I każdy zasługuje na szansę – tak samo jak Wy.
Prosimy – zaufajcie nam. Zobaczcie naszą pracę oczami tych psów, które zostały same, gdy ich opiekunów zabrakło.